Mazury wszystkim kojarzą się z jeziorami, piękną przyrodą, żeglarstwem, jachtami. I słusznie, bo Mazury to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych regionów w Europie. Ale warto podkreślić, że prawdę tę dostrzegli także filmowcy, którzy na Mazurach lubili i lubią kręcić!
Niezwykła przyroda, piękne krajobrazy i jeziora należą do tych walorów Mazur, które wyjątkowo silnie oddziałują na polskich (i nie tylko polskich) filmowców. Filmy kręcone na Mazurach często zaliczane były do obrazów wybitnych, a Mazury mogą pochwalić się także arcydziełami nie tylko polskiej, ale także europejskiej i światowej kinematografii
Giżycko, jezioro Kisajno, pewien jacht i nóż w wodzie…
To właśnie tu, w Giżycku, w nieoficjalnej stolicy Mazur, w roku 1961 swój debiutancki film kręcił, 28-letni wówczas, Roman Polański. Dzięki temu pewna niewielka przystań w Giżycku i jezioro Kisajno przeszły do historii polskiej kultury filmowej jako miejsce, w którym nakręcono jeden z najznakomitszych filmów w dziejach polskiego kina. Akcja „Noża w wodzie”, bo o nim mowa, dzieje się na jachcie dryfującym po jeziorze Kisajno w okolicach Giżycka. Film był nominowany do Oscara, otrzymał też prestiżową nagrodę FIPRESCI na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Nakręcony w Giżycku na Mazurach obraz był początkiem wielkiej światowej kariery Polańskiego, a wielu mieszkańców Giżycka i Mazur do dziś sądzi (czy słusznie?), że sukces filmu to nie tylko rezultat geniuszu reżysera, ale także magii Mazur i giżyckiego jeziora Kisajno.
ZOBACZ NASZE JACHTY CZARTEROWE >>> Czarter jachtów Mazury
Nie tylko Giżycko…
W tym samym co Polański, 1961 roku, nieopodal Giżycka – w Mikołajkach i Baranowie – film „Zaduszki” kręcił Tadeusz Konwicki. Ale prawdziwy filmowy rozkwit Mazur przypadł już po upadku PRL. W 1995 roku w Szymbarku koło Iławy i na lotnisku w Gryźlinach kręcono sceny do „Króla Olch” Volkera Schlöndorffa z Johnem Malkovichem w roli głównej. W Szczytnie i okolicach Jerzy Skolimowski kręcił swój głośny film „Cztery noce z Anną”. Mazury były też podobno inspiracją do nakręcenia „Essential Killing” – innego głośnego i wielokrotnie nagradzanego obrazu tego reżysera. Także na Mazurach (w Szczytnie) i na Warmii (Orneta, Olsztyn, Pęglity) Wojtek Smarzowski nakręcił „Różę”. Na Mazurach powstał też głośny film Małgorzaty Szumowskiej „W imię…”, a w zeszłym roku w Mrągowie niemiecka stacja telewizyjna ZDF, kręciła zdjęcia do filmu „Lato na Mazurach”.
Jak widać Mazury przyciągają nie tylko turystów szukających idealnego miejsca na urlop. Tak, tak… Mazury to nie tylko plaże, jeziora, żeglarstwo, czarter jachtów i turystyka. Filmy kręcone na Mazurach pokazują, że Mazury pomału stają się także mekką filmowców, którzy coraz częściej doceniają niezwykłość mazurskich krajobrazów. Z korzyścią dla wszystkich try this web-site.
Źródła: wikipedia.org, Stowarzyszenie Filmowców Polskich, mragowo.pl
